niedziela, 23 grudnia 2012
Ruskie pierogi/ Russian dumplings
Pamietam jak konczylam szkole podstawowa.
Bylo cieple lato a rece kleily sie nam nieprzyzwoicie.Wybieralismy sie cala klasa na wycieczke w Sudety. To byla dluga i meczaca podroz. Jechalismy pociagem przez wiele, wiele godzin. W koncu dotarlismy do miejsca, spragnieni i bardzo glodni. Weszlismy do malej restauracji a moze i knajpki, calkiem przyjemnej dla oka, ktorej nazwy nie pamietam. Tam po raz pierwszy mialam okazje zasmakowac ruskich pierogow. Byly wspaniale, idealnie doprawione i przyzwoicie zaserwowane. Wrocilam po wycieczce do domu i w ten sposob nastapilo smutne pozegnanie z ruskimi na kolejne kilka lat. Pozniej wyjechalam, poznalam nowych ludzi pochodzacych z roznych rejonow Polski. Moja milosc do ruskich mogla sie ponownie odrodzic :) I w ten sposob zdobylam a raczej podpatrzylam przepis na te pierogi. Od kilku dobrych lat obowiazkowo pojawiaja sie na swiatecznym stole.
Ruskie pierogi
z przepisu pani Wandy z Gorzowa Wielkopolskiego
na farsz:
ok. 200 g tlustego twarogu
4-5 ziemniakow ugotowanych w mundurkach
2 cebule, drobno pokrojone
swiezo zmielony pieprz
na ciasto:
okolo 3 szklanek maki pszennej luksusowej
goraca woda
zoltko
jajko
odrobina soli
przed podaniem:
maslo
duszona cebulka drobno posiekana, opcjonalnie
kwasna gesta smietana, opcjonalnie
sol
FARSZ
Ugotowane ziemniaki obieramy i przeciskamy przez praske. Cebulke pokrojona wykladamy na patelnie i dusimy na srednim plomieniu okolo 10-15 minut. Zestawiamy z ognia. Ziemniaki, twarog i cebulke laczymy tak aby otrzymac w miare spojny farsz. Doprawiamy dobrze sola i pieprzem. Pierogi ruskie powinny byc w smaku bardziej pikantne.
Make wysypujemy na stolnice, robimy w niej dolek. Do dolka wrzucamy jajko i zoltko i stopniowo wlewamy wode druga reka zagniatajac ciasto, solimy odrobine. Ciasto dobrze zagniecione (gladkie) dzielimy na kuleczki wielkosci sliwki albo orzecha wloskiego. Kazda kuleczke rozwalkowujemy i na plaskie juz ciasto wykladamy lyzeczka farsz. Ciasto zamykamy zlepiajac kazdy pierog przy brzegu, mozna doscisnac widelcem jak na zdjeciach.
W garnku zagotowujemy wode, lekko ja solimy. Pierogi wrzucamy do gotujacej sie wody. Gotujemy kilka minut tak by wyplynely na wierzch i byly miekkie ale nie rozgotowane. Nastepnie odcedzamy je z wody. Na patelnie wrzucamy maslo. Patelnie umieszczamy nad srednim plomieniem, topimy maslo i wykladamy na nie odcedzone pierogi. Podsmazamy je tak aby nabraly lekko brazowego koloru. Podajemy cieple ze smietana i duszona cebulka. Smacznego :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Szukaj w kategorii:
banany
bez jajek
biszkopt
bita śmietana
black and white
blackberries
blueberries
brandy
bread
brioche
brownies
budyń
buraczki
cappuccino
cebula
cheddar cheese
chilli
chlebek bananowy
chleby
chocolate
chocolate cake
ciasta krajane
ciasta truskawkowe
ciasteczka digestive
ciasto francuskie
cukier puder
cukinia
cynamon
cytryna
czarnuszka
czekolada
daktyle
dla dzieci
drożdże
drożdżowe
dynia
dzem malinowy
dzemy
frużelina
galaretka
gorgonzola
gruszki
guinness
imbir
jablka
jajka
jezyny
jogurt grecki
kabaczek
kalafior
kardamon
karmel
kawa
kiszone ogorki
kminek
kozi ser
kruche ciasto shortcrust pastry
kruszonka
likier kawowy
lukier
łatwe i szybkie
mak
marcepan
marchewka
mascarpone
maślanka
mąka orkiszowa
migdały
miód
mleko
mleko skondensowane
muffiny i muffinki
na drożdżach
na zakwasie
naleśniki
orzechy pekana
orzechy wloskie
owoce
pate brisee
pestki dyni
pieczarki
pomarańcza
pomysly na ziemniaki
pomysł na cytrynę
pomysł na jabłka
pomysł na rabarbar
pomysły na jagody
pomysły na jeżyny
pomysły na maliny
pomysły na morele
pomysły na por
pomysły na truskawki
puff pastry
rabarbar
racuchy
ricotta
rodzynki
rukola
ryby
serek kremowy
serniki i inne serowe
tarty
torty
truskawki
Wielkanoc
wytrawne
zupy